BSA W-M20 – wojenny motocykl
BSA utworzyło w 1861 roku czternastu rusznikarzy zrzeszonych w „Birmingham Small Arms Trade Association”. Przez określenie „Small Arms” rozumie się broń ręczną żołnierzy, czyli karabiny ręczne i pistolety. Celem utworzenia BSA ,czyli Birmingham Small Arms, było wytwarzanie broni w sposób przemysłowy (maszynowy) dla imperium brytyjskiego.
Benelli
Nieraz życiowe tragedie zmuszają do obrania nowej drogi życiowej. W małej włoskiej miejscowości Pesaro, pani Teresa Boni Benelli, matka sześciu synów, straciła męża. Przedwcześnie zmarły ojciec rodziny Benellich pozostawił im niewielki majątek. Pani Teresa, chcąc zapewnić utrzymanie swoim synom, wiosną 1911 roku postanowiła zainwestować w warsztat zajmujący się naprawą samochodów i motocykli. Tak otwarto rodzinną firmę zwaną „Benelli Garage”.
Jawa TS 350 + Velorex 562
Tak chciałem rozpocząć opowieść o prezentowanej Jawie TS 350 model 639. W końcu u jak wielu z nas rumieńce na twarzy wywoływał niekończący się pojedynek MZ ETZ 250/251 z tytułową Jawą TS 350? Ilu z nas, w te długie wieczory spędzone nad aparatem zapłonowym lub rozłożonym gaźnikiem, zgłębiało tajniki mechaniki motocyklowej? Jawę TS 350 zna przecież każdy.
Leoncino 125
Pierwsze Leoncino pojawiło się w 1951 roku. Miało silnik o pojemności 125 cm3. Pojemność ta nierozerwalnie towarzyszyła modelom Leoncino opuszczającym zakłady w Pesaro – za wyjątkiem jedynie tych rozwierconych do pojemności 145 cm3. W 1953 roku Leoncino 125, za sterami którego zasiadał Leopoldo Tartarini, zwyciężyło w pierwszej edycji Motogiro d’Italia, pokonując między innymi motocykl 175 MV Agusta.
Polskie motocykle cz. 32
Przyszedł czas na polskie skutery. Ich historia u nas zaczęła się na początku lat 50. Jest to temat obszerny, prawdopodobnie zajmie trzy lub cztery odcinki tego cyklu. Do produkcji seryjnej trafiły dwa modele – M50 (150 cm³) i M52 (175 cm³). Oprócz tego w Warszawskiej Fabryce Motocykli powstało też kilka ciekawych prototypów.
Elektromobilność
Elektromobilność jest obecnie głównym tematem dyskusji o przyszłości transportu. Z tonu publicznych wypowiedzi konstruktorów, specjalistów, ekonomistów, polityków można odnieść wrażenie, że to zupełna nowość, stworzona niedawno. Fakty są jednak zupełnie inne, o samochodach osobowych, ciężarówkach czy nawet autobusach napędzanych silnikami elektrycznymi dyskutowano już pod koniec XIX wieku. Pierwsze podanie o koncesję na prywatny samochodowy transport publiczny w Warszawie dotyczył właśnie pojazdów elektrycznych. Takie pismo zostało skierowane do władz Warszawy w 1896 roku. Wśród kilku biznesmenów zaangażowanych w ten projekt był Stanisław Grodzki.
Technika
- Czyszczenie spalin
Felieton
Motocykl oryginalny