Wydawać by się mogło, że historia Polskiego Związku Motocyklowego zakończyła się w styczniu 1950 roku, wraz z jego likwidacją. Okazuje się, że nie. Na fali nadziei, jakie niósł przełom lat 70. i 80. oraz okres „Solidarności”, zrodził się pomysł reaktywacji Polskiego Związku Motocyklowego.
Kilka lat temu o kulisach prób reaktywacji PZM opowiadał mi Grzegorz Polikowski, jeden z inicjatorów tego przedsięwzięcia:
Pamięć jest zawodna, a tym bardziej po takim czasie. Przecież od początków wydarzeń, o opisanie których poprosił mnie Tomasz Szczerbicki, minęło ponad trzydzieści lat. Mogę więc się w pewnych datach, zdarzeniach i osobach mylić, ale nie będą to pomyłki celowe, a wynikające raczej z braku dokumentacji i bazowania na ułomnych wspomnieniach.