Lata 1936 – 1939 były okresem szczególnym w historii dwudziestolecia międzywojennego. Po czterech latach bardzo ciężkiego kryzysu gospodarczego, od przełomu lat 1935–1936, dość szybko i dynamicznie nastał pokryzysowy wzrost ekonomiczny. Było to wyraźnie odczuwalne zarówno dla małych i dużych firm prywatnych, jak również dla zwykłych obywateli. W branży motoryzacyjnej powstało wówczas wiele firm, które dziś otoczone są ogromnym szacunkiem.
W dwudziestoleciu międzywojennym w przemyśle wszystko było podporządkowane dwóm podstawowym wówczas sprawom – potrzebom wojska i zwykłej ekonomi. Do połowy lat 30. oba uwarunkowania uzupełniały się i były raczej nierozłączne. Owszem, firmy produkowały różne rzeczy na rynek cywilny, ale przeważnie musiały mieć również produkcję (kooperację) dla wojska. Od 1936 roku sytuacja zaczęło się jednak zmieniać. Wzbogacające się w szybkim tempie społeczeństwo przez coraz większy popyt było w stanie zapewnić zbyt dla produkcji niezwiązanej z potrzebami wojska. To znamienna cecha lat 1936–1939, ważna w tej opowieści. Wiele firm mogło planować swoją przyszłość, wiążąc ją tylko z rynkiem cywilnym.