M-72 to ważny w Polsce motocykl z wielu powodów. To wschodni motocykl, mający zachodniego kuzyna i przodków na Wyspach Brytyjskich. Dla wielu w Polsce już po wojnie był jedyną szansą na posiadanie ciężkiego zaprzęgu. W latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych był bazą dla wielu domowej konstrukcji chopperów. Pokrótce o historii modelu oraz kaskadzie „inspiracji”. Jak bokser, to oczywiście BMW. Dziś tak się to kojarzy. Warto jednak podkreślić, że to nie BMW jest ojcem bokserów z wałem w osi motocykla. Geneza tej idei sięga Wielkiej Brytanii i roku 1919. Granvillem Bradshaw zaprojektował swój pierwszy motocykl nazwany ABC, który był wytwarzany w All British Engine Company Ltd. of London już w 1913 roku. W roku 1919 udoskonalił swą konstrukcję, tworząc boksera o górnym rozrządzie z wałem korbowym wzdłuż osi motocykla, lecz z napędem tylnego koła łańcuchem – bo tak wówczas było po prostu prościej. Bradshaw swe rozwiązanie umieszczenia silnika obwarował patentem.
W 1921 roku BMW w modelu Helios rozpoczyna produkcję swoich bokserów, lecz jeszcze z cylindrami w osi motocykla i wałem w poprzek. Max Friz, konstruktor BMW, zainspirowany ideą firmy ABC, wykorzystując silnik Heliosa oraz podpatrując rozwiązania ABC, opracowuje model R 32 zaprezentowany w 1923 roku. Inspiracja BMW, jak wieść niesie, nie wiązała się z żadnym dialogiem z firmą ABC Motors Ltd. W konsekwencji Bradshaw oskarżył BMW o naruszenie jego patentu w 1926 roku.