W jednym z poprzednich wydań „Motocyklisty” uchyliłem rąbka tajemnicy i opowiedziałem o mojej podróży na przedwojennym rowerze
„Kupi Pan sobie rower…”
Na samym początku chciałbym wspomnieć, że jeżeli ktoś jeszcze 3 lata temu by mi powiedział, że będę jeździł na rowerze oraz posiadał kolekcję rowerów